sobota, 22 listopada 2014

Techniki copywriterów #2 ..::Nagłówek::..

Techniki copywriterów #2 ..::Nagłówek::..


Autor: Paweł Cisek


W ostatnim odcinku Techniki copywriterów opisałem ci jak wygląda podstawowy schemat pisania ofert sprzedażowych dla swoich produktów. Nadszedł więc czas, aby po kolei omówić dokładnie wszystkie te czynniki, które wymieniłem. W dzisiejszym artykule poruszę pierwszy czynniki, czyli przyciągnięcie uwagi czytelnika.


Dobry nagłówek możesz wymyślić szybko jeśli tylko będziesz wiedział od czego zacząć. Nie przedłużam więc, ale zapraszam do czytania.

Pamiętaj przede wszystkim o tym, aby mieć określoną grupę docelową do której kierujesz swoją ofertę. Nie warto bowiem pisać do wszystkich, ale właśnie w stronę tego jednego konkretnego klienta, który może być zainteresowany naszym produktem.

Weźmy na przykład słuchawki dla graczy. Jest to produkt kierowany w szczególności do ludzi grających w gry, co jest oczywiste. Ale to zbyt ogólne określenie grupy odbiorców. Dokładniej możemy powiedzieć, że słuchawki są przeznaczone dla osób grających na turniejach Counter Strike. Dzięki czemu oferta będzie skierowana do konkretnej grupy graczy, która gra na zawodach i wymaga najlepszej jakości dźwięku, aby usłyszeć kroki swoich wrogów(kto grał w CS-a ten wie o czym mówię;).

Ważne jest również to, aby dobrze zrozumieć problem z jakim zmaga się dana grupa docelowa i na jego podstawie formułować treść nagłówka.

Kolejny aspekt dobrego nagłówka to podkreślenie korzyści, jakie otrzyma klient, który zdecyduje się na zakup danego towaru lub skorzysta z oferowanej przez nas usługi.

Wróćmy w takim razie do naszych słuchawek, tutaj możemy posłużyć się takim oto przykładem:

Czy wiesz jak skutecznie zaskoczyć przeciwnika w Counter Strike i zgarniać super nagrody we wszystkich turniejach?

lub

Poznaj sekret dzięki któremu osiągniesz mistrzostwo na turniejach Counter Strike i staniesz się skutecznym graczem, którego będą się wszyscy obawiać!

Nagłówek ma nieść ze sobą obietnicę jakiejś korzyści, tutaj oferujemy odbiorcy to, że dzięki słuchawkom, będzie miał szansę stać się najlepszym graczem i zdeklasować innych. W jaki sposób słuchawki mają mu pomóc? O tym dowie się on już w dalszej części oferty. Nagłówek ma bowiem za zadanie, przyciągnięcie uwagi czytelnika.

Nie bój się również umieszczać w swojej ofercie kontrowersyjnych nagłówków, gdyż to właśnie ona działają niczym magnes na odbiorcę.

Dobrze jest korzystać z gotowych szablonów nagłówków, które zostały już kiedyś przez kogoś przetestowane i wykorzystane. Wtedy wystarczy tylko odpowiednio taki nagłówek dopasować do naszej oferty i gotowe.

Poznałeś kilka najważniejszych zasad tworzenia dobrego nagłówka. Pamiętaj jednak, że tak naprawdę ogranicza Cię tylko własna wyobraźnia, dlatego też wymyślaj i testuj swoje nagłówki.


Więcej przeczytasz na:

CisuWriter - blog copywritera-freelancera

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Prawdopodobnie najskuteczniejszy element wiadomości e-mail

Prawdopodobnie najskuteczniejszy element wiadomości e-mail


Autor: Robert Wiliński


Czy wiesz, jaki jest najskuteczniejszy element wiadomości e-mail? Znasz tę technikę, która porafi wielokrotnie podnieść skuteczność Twojego mailingu, a na której wykorzystanie potrzebujesz tylko kilku minut. Czytaj dalej!


Pamięć ludzka jest niezwykle ulotna. Każdego dnia przyswajamy miliony informacji z czego zapamiętujemy tyko niewielki procent, który uważamy za najważniejszy. Ulotność ludzkiej pamięci można wykorzystać również w e-mail marketingu.

Na pewno spotkałeś się wiele razy, z sekcją „PS” dołączoną do wiadomości marketingowej. Sekcja ta nazywana jest przeze mnie „ups… zapomniałem Ci o tym powiedzieć…”, co od razu sugeruje sposób jej wykorzystania.

Dodanie do wiadomości PS sugeruje, że zapomniałeś wcześniej wspomnieć o jakiejś istotnej rzeczy i czytelnik zwróci większą uwagę na ten fragment. Czytelnik, automatycznie uznaje, że informacja tam zawarta jest ważna.

Jak wykorzystać PS?

Sekcja PS w rękach wprawnego e-mail marketera potrafi znacząco podnieść skuteczność całej wiadomości. Najczęstszymi zastosowaniami dla tej sekcji jest podsumowanie całej wiadomości lub dodanie jakiegoś mocnego argumentu mającego na celu skłonienie do podjęcia akcji. Można zamieścić w niej również dodatkowe informacje dotyczące promocji lub ponowić link zamieszczony wyżej, aby czytelnik nie musiał przewijać wiadomości powrotem do góry, aby kliknąć w link.

Zastosowań jest naprawdę bardzo dużo i tylko od Ciebie zależy co zamieścisz w PS. Pamiętaj tylko, żeby nie nadużywać tego elementu - w nadmiarze wszystko zemdli... Musisz również wiedzieć, że w e-mail marketingu niezwykle ważne jest testowanie. Testuj również sekcję PS, a będziesz jeszcze skutecznieszy..


Artykuł ten jest fragmentem
Darmowego Kursu E-mail Marketingowego
SEKRETY LISTY MAILINGOWEJ

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wzywaj do wykonania akcji!

Wzywaj do wykonania akcji!


Autor: Robert Wiliński


Tak się składa, że jestem uczestnikiem wielu list adresowych. Nie wydaje się to dziwne, bo e-mail marketing to moja pasja i lubię wiedzieć co się dzieje w tej branży...


Niestety wiadomości, które dostaję rzadko stoją na bardzo wysokim poziomie. W znakomitej większości mogę już na pierwszy rzut oka wyłapać kilka poważnych błędów.

Jednym z błędów, który dość często się powtarza jest niejasne CTA (call to action).

Nie ważne, czy Twoje wiadomości są w formacie HTML, czy txt - bezwzględnie musisz zwrócić uwagę na przejrzystość przekazu i jednoznaczne CTA.

Jeśli już na pierwszym ekranie swojej wiadomości zaatakujesz czytelnika serią kolorowych linków, może stać się rzecz straszna.

W takiej sytuacji subskrybent może zrobić dwie rzeczy:

1. Wczytać się w treść i dowiedzieć się gdzie prowadzą poszczególne linki.
2. Przestraszyć się nadmiaru linków i zamknąć wiadomość.

Oczywiście sytuacja z punktu drugiego jest nie do przyjęcia. Na szczęście możesz się jej wystrzec przestrzegając kilku prostych zasad:

- Przed i po linku zostawiaj białą przestrzeń
- Między linkami wstawiaj co najmniej kilka linijek wartościowego tekstu
- Podczas tworzenia wiadomość w formacie HTML opisuj linki jednoznacznymi anchor textami, które potrafią zidentyfikować stronę na którą kieruje dany link.

Co prawda zagadnienie odpowiednio dobranego wezwania do akcji jest bardzo skomplikowane. Nie da się wszystkiego opisać w jednym króciutkim artykule. Mimo wszytsko gwarantuję Ci bez chwili zastanowienia, że stosując się do powyższych zasad odniesiesz lepsze rezultaty niż dotychczas (jeśli ich nie przestrzegałeś).


Artykuł ten jest fragmentem
Darmowego Kursu E-mail Marketingowego
SEKRETY LISTY MAILINGOWEJ

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak być rozpoznawalnym w e-mail marketingu?

Jak być rozpoznawalnym w e-mail marketingu?


Autor: Robert Wiliński


Wolisz, być osobą powszechnie rozpoznawaną, czy siedzieć w cieniu innych błyszczących „gwiazd”? Chcesz, aby ludzie zadawali Ci pytanie: "A kim Ty właściwie jesteś?"


i jeszcze jedno pytanie pytanie…

Chcesz być rozpoznawany i ceniony przez swoich czytelników, czy po prostu być kolejną osobą wysyłającą im e-maile?

Chodzi mi o pole OD. Jeśli w każdej wiadomości będziesz podpisywać się w inny sposób – raz będziesz sklepem, raz sobą, raz swoim pracownikiem, a jeszcze innym razem po prostu adresem e-mail to nikt Cię nie zapamięta, a Twoje wiadomości będą miały mizerną skuteczność.

Mam dla Ciebie dobrą radę. Zakładając nową listę mailingową raz zdefiniuj swoje pole OD i nigdy go nie zmieniaj. Oczywiście warto dla różnych list mieć różne pola OD, ale w ramach jednej listy staraj się go nie zmieniać.

Spraw, aby subskrybenci Cię zapamiętali i żeby jednym spojrzeniem na wartość w polu OD wiedzieli, że wewnątrz wiadomości jest wartościowa treść. Stań się w ich oczach marką serwującą dobre informacje, a Twój e-mail marketing będzie skuteczniejszy…

Ludzie uwielbiają otwierać wiadomości zawierające wartościową treść przesyłaną przez osoby, które lubią, cenią i szanują… Stań się taką osobą, a e-mail marketingowy sukces masz gwarantowany. Nie ma lepszej drogi do osiągnięcia tego celu niż dawanie swoim czytelnikom wartościowych informacji. Musisz jednak pamiętać, aby Twoje treści były naprawdę dobre. Rozdając darmowe poradniki ogólno-dostępne w internecie niczego nie osiągniesz. Musisz dać coś więcej... Jakąś cząstkę siebie... Tylko postępując w taki sposób odniesiesz porządany sukces.


Artykuł ten jest fragmentem
Darmowego Kursu E-mail Marketingowego
SEKRETY LISTY MAILINGOWEJ

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak copywriter potrafi grać na uczuciach?

Jak copywriter potrafi grać na uczuciach?


Autor: Paweł Cisek


Artykuł ma na celu pokazanie jednego ze schematów, który copywriterzy często wykorzystują w pisaniu tekstów perswazyjnych. Jednak opisane tutaj zasady możesz odnieść do każdego typu tekstu.


Kiedy idziesz po bułki do hipermarketu musisz przeważnie przejść całą halę, aby się do nich dostać. Zapewne znasz ten trik, który ma sprawić, iż kupujesz rzeczy, które zauważysz po drodze do regału z pieczywem, mimo tego, że przyszedłeś tylko po ciepłe bułeczki na śniadanie.

Bardzo podobnie jest z marketingiem w internecie. Tutaj niezwykle potężną bronią są teksty reklamowe, które pisze copywriter, mają one zachęcić potencjalnego klienta do zakupu danej rzeczy. Ich zadanie polega na tym, aby w taki sposób przedstawić dany produkt, byś pomyślał sobie: "Kurczę, ja muszę to mieć!"

Najbardziej popularnym schematem pisania ofert sprzedażowych jest AIDA, który pochodzi od czterech angielskich słów, mianowicie Attention (uwaga), Interest (zainteresowanie), Desire (pożądanie), Action (akcja).

Najpierw musisz bowiem zwrócić uwagę potencjalnego klienta na oferowany przez ciebie produkt poprzez chwytliwy nagłówek twojej oferty. W kolejnym kroku zainteresować go produktem przez przedstawienie jego pozytywnych cech i opisanie go. W końcu wywołać w czytelniku pożądanie produktu, czyli pokazanie mu jakie korzyści osiągnie dzięki temu, że zakupi go właśnie u ciebie. Na końcu tekstu sprzedażowego należy nawołać czytelnika do akcji, czyli, np: zakupu przedmiotu poprzez kliknięcie w przycisk KUP.

To jest bardzo uproszczony opis techniki AIDA, aczkolwiek pomoże on Ci zrozumieć w jaki sposób działają teksty sprzedażowe.

Niebawem postaram się przekazać Ci więcej informacji na temat technik stosowanych przez copywriterów. Póki co jednak, mam do Ciebie jedną małą prośbę. Otóż chciałbym zapytać, co Cię najbardziej denerwuje w tekstach sprzedażowych i reklamach? Czy jest to zbyt nachalne namawianie Cię do kupna, czy też jakiś inny element, który Ci nie odpowiada jako odbiorcy?


Więcej przeczytasz na:

CisuWriter - blog copywritera-freelancera

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.